POZNAJ "WILCZE SZEPTY"
"WILCZE SZEPTY"
Porywający paranormal romance z zaskakującą nutką kryminału.
Kiedy Lika przyjeżdża na wakacje w okolice niewielkiego, zagubionego pośród tajgi i wysokich szczytów miasteczka, nie wie, że ten wyjazd zmieni całe jej życie. Już pierwszego wieczoru dzikie bestie przypuszczają wściekły atak na niczego niespodziewających się przyjezdnych. Z pomocą turystom ruszają tajemniczy łowczy. Spotkanie dziewczyny z miasta oraz mieszkającego w głuszy myśliwego o mrocznym spojrzeniu początkuje szokujący bieg zdarzeń i chwieje w posadach skrytym w cieniu gór światem.
ZAMÓW KSIĄŻKĘ
PRZECZYTAJ FRAGMENT
BRZMIENIE WILCZYCH SZEPTÓW
PATRONI MEDIALNI
– Miałeś ogromne szczęście, że przeżyłeś.
– Pecha – poprawił ją. – Miałem pecha. – Nie pamiętał, kiedy ostatnio ktokolwiek dotykał go w ten sposób. Delikatnie. Z uczuciem. Skupiając się w całości na nim. Tętno szumiało mu w uszach tak mocno, że ledwo słyszał własny głos. – Czasem najgorsze, co może ci się przytrafić, to życie, Liko.
Przetrwał. Tylko… Zmienił się. Nie był już Wilczym Śpiewem. Został po prostu Wilkiem. To nawet nie jest pełne imię. I nigdy już nie zaśpiewał.
Przez chwilę, dociągając cięciwę do ucha, bał się, że nie zdąży, że spudłuje. Na moment zniknęły krzyki i otaczający go zewsząd chaos. Były jedynie pieszczota lotek na policzku i ta nieruchoma dziewczyna.
Przypomniała sobie jego oczy, które przez tę jedną krótką chwilę pomimo otaczającego ich chaosu i niebezpieczeństwa zdawały się skupione wyłącznie na niej.
– Wszystkim wmówiliście grysty, żeby robić, co wam się żywnie podoba. Ale nie ze mną te numery, Hansen. Ja wiem, że jesteście tylko siedliskiem pieprzonej patologii, która zatruwa moje miasto. I zamierzam was wytępić.
Zanurz się w porywającej historii z gatunku paranormal romance
rozgrywającej się wśród dzikiej przyrody gęstych lasów i wysokich gór!